U Eskulapa - Ustrzyki Górne

Paweł G.

Nie jest to miejsce na romantyczną kolację, ale żeby dobrze zjeść i rozgrzać się po powrocie z gór to już tak. W lokalu jest bardzo ciepło. Bardzo dobre grzane piwo z imbirem, grzane wino również. Pierogi z kapustą i grzybami oraz ruskie to jedne z najlepszych jakie jadłem w Bieszczadach. Barszcz ukraiński również smaczny tak samo jak pstrąg z zapiekanymi ziemniakami. Pan Eskulap ma specyficzne poczucie humoru, ale dodaje to tylko kolorytu temu miejscu. Duży plus za długi czas otwarcia po sezonie. Jest gdzie się ogrzać po całym dniu wędrówki.

Kamil

📌 Miejsce blisko początku szlaków. Pierwsza "restauracja" rzucająca się w oczy, nie spodziewałem się, że idąc do tego miejsca aż tak się zawiodę.
♠️ Zacznijmy od tego, że w pobliżu nie ma darmowego parkingu, a przy restauracji nie ma nawet płatnych miejsc, więc jeśli ktoś przyjeżdża tutaj autem to musi zostawić auto na parkingu, gdzie płaci się raz za cały dzień kilkadziesiąt złotych.

💲 Same dania do tanich nie należą zwłaszcza, gdy zobaczymy jakie porcje dostajemy i jakiej jakości są owe dania.

🍛🥟 Dania są kompletnie bez smaku, mdłe. Panierka z kurczaka odpada, ziemniaki nie posolone.
Strach wspominać o pierogach z jagodami, gdzie czuć, że są to perfidnie mrożone owoce, które utraciły dawno już swój smak. W żadnym pierogu nie poczułem smaku jagód. Gdyby nie śmietana z cukrem, równie dobrze mógłbym zjeść mokry karton i nie poczułbym różnicy.

🧔 Należy również wspomnieć o Panu, który przyjmuje przy okienku zamówienia, który od początku patrzył i mówił jakby miał nam za złe, że przyszliśmy tu coś zjeść.

🎇 Jedyny plus jaki można tu znaleźć to ładny teren przy restauracji.

Kamila S.

Jedzenie obłędnie przepyszne (jadłam pierogi ruskie oraz szarlotkę na cieplo). Obsługa miła. Miejsca do siedzenia zarówno w środku jak i na zewnątrz. Klimat- dałam 5 gwiazdek ponieważ czuć tam klimat prawdziwych Bieszczadów. Restauracja nie udaje wykwintnego lokum że stolicy.

Gone E.

🇵🇱/🇬🇧
Tanie jedzenie.
Pyszne i duże porcje.
Łatwa lokalizacja.
Górski, klimatyczny wystrój.

Koniecznie spróbujcie herbaty rozgrzewającej.

Poleca👍Polecam 👍Polecam👍

Dajcie znać, czy wam też się podobało, kciukiem w górę👍

@goneexploringX

🇬🇧
Affordable food.
Delicious and large portions.
Convenient location.
Mountain-themed decor.

Be sure to try the warming tea.

Recommended👍Recommended👍

Please let me know if you liked it too with a thumbs up👍

@goneexploringX

Paulina K.

Miejsce klimatyczne i dość długo otwarte jak na koniec sezonu. Placek po bieszczadzku pyszny, surówki także smaczne. Grzaniec z piwa idealny, bo nie za słodki, więc jak lubisz mocno słodki to poproś o dodatkowy miód. Szkoda, tylko że brak możliwości siedzenia wewnątrz, przy chłodniejszej pogodzie trochę słabo.

Robert M.

Bar (bo to nie jest restauracja) trudno jednoznacznie ocenić. Barman opryskliwy i nieprzyjemny, przykry zapach ze śmietnika, czy też szamba, brak paragonów, ale kucharka utalentowana i jedzenie smaczne. Ceny średnie. Nie wróciliśmy w kolejnych dniach. Smacznie i miło stołowaliśmy się w hotelu PTTK.

Dariusz N.

Nie spodziewałam się po opiniach w internecie jakiegoś szału po tym lokalu i się potwierdziło. Po powrocie ze szlaku zamówiliśmy 2x pstrąg w zestawie 2x żurek, 2x frytki i piwo, koszt ponad 200 zł. Pstrąg dobry, żurek w miarę ok. Trzeba dopominać się o paragon bo sam z siebie facet nie wydaję. W chwili gdy nie ma klientów przy ladzie, to mężczyzna obsługujący klientów siada w ostatnim stoliku na zewnątrz i pali papierosy, mając gdzieś że stolik dalej siedzą klienci.

Agata S.

Wybraliśmy się do Eskulapa po całym dniu wędrówki na szlaku mając z tyłu głowy, że jest to lepszy bar w Ustrzykach i w przyzwoitych cenach. No cóż.. ceny kosmos a porównania z innymi nie mam, natomiast obsługa beznadziejna, nie dostaje się rachunku a każde danie wydane w odstępie czasu. Pierogi w porządku ale nie było opcji wybrania do nich kechupu. Albo czosnkowy albo ostry albo żaden. Jednakże gdy z opóźnieniem dostaliśmy frytki i poprosiliśmy kechup to kazali sobie dopłacić 2zł co jest kpiną gdy zostawia się rachunek ~180zł na 4 osoby. Żurek poprosiliśmy bez pieczywa jednak to się pojawiło na tacy. Sam kotlet schabowy za 23 zł z osobno płatnymi surówkami (12zł) oraz frytkami (10zł) to wysoka cena więc spodziewaliśmy się większych porcji...