Route 10 Bar Grabówno - Grabówno

kiqs 34

Zacznijmy od tego , że zaglądnąłem w to miejsce kompletnie przypadkiem bo byłem tutaj przejazdem i stwierdziłem Route 66 Ameryka ja i fan takich rzeczy co Amerykę uwielbiam ? Proste wstępuję . 22.01.2025r.

Zacznijmy po kolei , wystrój jak najbardziej klimatyczny a jedyne do czego się mogę przyczepić to muzyka mogłaby być bardziej Amerykańska skoro tak tutaj tematycznie .

Na jedzenie czekałem nie więcej niż 5 minut , wszystko podane świeże .

Kotlet jak najbardziej poprawny , dobra panierka fajnie wysmażony .

Ziemniaczki jak najbardziej dobre super tylko mogło by ich być trochę więcej jak za taką cenę .

Surówki dobre po prostu dobre smaczne surówki .

Na plus bardzo to , że serwetki były na stoliku oraz pieprz , sól czy oliwa nie często się to zdarza a jest to naprawdę ogromny plus .

Nie wiem czy sztućce były takie ostre czy wszystko było takie miękkie ale no raczej po prostu sztućce a w szczególności wiadomo nóż był tak ostry , że w końcu nie miałem najmniejszego problemu z przecięciem kotleta , chyba pierwszy raz trafiłem na tak dobry nóż a już naprawdę w wielu miejscach jadłem .

Obsługa jak najbardziej miła co oczywiście na plus , Pani życzliwa z uśmiechem .

Ruch taki , że co chwila ktoś przychodzi i bierze na wynos albo je na miejscu (ja byłem jakoś chyba 13 albo 14 godzina) i trochę wojskowych było .

Napisałbym , że skoro to taki klimat Amerykański itp to dodajcie do menu jeszcze burgera czy pizze a najlepiej obie pozycje a naprawdę będzie zacnie aleeeeeeee zacząłem przeglądać opinie i znalazłem w fotach burgera z frytkami i na zdjęciu wygląda smakowicie i czyżby za ten czas (niecały miesiąc) dodali burgera do menu ? Bo powiem szczerze , że go wcześniej nie widziałem no ale przekonam się o tym bardzo możliwe już zaniedługo ( i to jeszcze możliwe przed Woodstockiem ) .

Poza tym no co po prostu bardzo polecam jak ktoś chce zjeść smacznie i szybko , kolejnym razem pewnie wezmę coś innego i też pewnie dodam opinię .

P.S. Na miejscu są możliwe do kupienia jakieś gadżety jakieś koszulki itp przy ladzie lecz niestety nie zrobiłem zdjęć

A i jeszcze jedno , ja jestem taką osobą co lubi sobie pojeść no i nie najadłem się tutaj (musiałbym kolejną porcję domówić żeby się w miarę najeść)

MACIEJ ILO

Odwiedziłem lokal wczoraj wracając z delegacji. Kilkukrotnie słyszałem o tym miejscu wiele dobrego i w końcu udało się skosztować coś z menu. Wybrałem pierogi ukraińskie. Danie na pierwszy rzut oka wyglądało bardzo dobrze ale niestety tylko wyglądało, a mianowicie:
pierogi niemalże pływały w wodzie na talerzu, nie były chyba do końca odcedzone.
Gdy podniosłem jednego na widelcu to się rozpadł na pół, był spory ale farszu w środku bardzo mało, za to ciasto cieniutkie jest spoko jednak było tak nasiąknięte wodą że się dosłownie rozpadało jakby pierogi były podgotowywane kilkukrotnie bądź leżały w tej wodzie dłuższy czas. Kolejna rzecz której nie rozumiem to posypywanie pierogów pietruszką która do tego nie miała nawet smaku. Rozumiem chcecie stworzyć danie „swoje” charakterystyczne ale pierogi z pietruszką?Dodajcie smażoną bądź lekko złamaną na patelni cebulę której notabene w waszym daniu nie było prawie w ogóle, a myślę że jest niezbędna. Przyłóżcie się do tego farszu bo był mdły i bez smaku o tym boczku wędzonym nie wspomnę. Mój znajomy nazwał wasze pierogi „kapciami” do tego ta cena za pierogi bez smaku 28 zł to jakiś kosmos. Pierogi z biedry na patelnię mają więcej wyrazu i smaków niż te wasze.
Tyle dobrego słyszałem o Was, a rozczarowałem się najprostszym daniem, które macie w menu. Nie polecę narazie nikomu tego miejsca ale wrócę tam i spróbuję innych dań i mam nadzieję że nie utwierdzicie mnie w przekonani które wyraziłem powyżej. Pozdrawiam

Jakub

Najeść się tutaj to mało powiedziane. Porcję bardzo duże. Dobrze że nie wziąłem zupy bo bym nie zjadł taki najedzony po zestawie fileta z serem i pieczarkami, zapiekane ziemniaki, zestaw surówek. Smaczne wszystko. Surówki doprawione i domowe, a nie jakieś kupne w hurtowni. 40zł za obiad z kawą i 10zl za lemoniadę. Warte każdej złotówki. Lepiej zjeść tutaj prawdziwy obiad robiony na świeżo niż jakieś fast-foody. Pan za ladą uśmiechnięty i bardzo życzliwy. Dziękuję zajrzę ponownie przy kolejnej okazji.

Adam Bramson

Tradycyjna „amerykańska” knajpa przy polskiej krajówce jak dawniej. Wyluzowany Pan na obsłudze, duże i świeże porcje. Oprócz podstawowych dań (wszystko świeżutko leży na grillu) trochę bardziej kreatywnych - jak lemoniady z owocami.
Jest fejm, jest ruch, jest jakość, są dobre ceny, są dobre opinie - tak się właśnie robi pieniądze z szacunkiem dla klientów.

Polecam!

rudawa91

Ogromnie polecam!
Pyszne jedzenie, świetna obsługa, ekstra muzyka w tle. Odświeżone wnętrza robią wrażenie. Mocno rock androllowo! 🤟
Jak tylko będę przejazdem to na bank będę zajeżdżać!
Edit: cytujac mojego faceta "Jakie żarcie zajebiste, jak mi dobrze w brzuszku!" 😁

Piotr Papasz

Niemalże legendarny wśród kierowców bar na DK10. Bardzo miła i przyjazna obsługa, ceny jak na wielkość porcji nie wygórowane, no i fantastyczne jedzenie. Schabowy rozpływa się w ustach, pyszne surówki i świetne ziemniaczki. Jak najbardziej polecam!

Wiki Jankowiak-Racko

Trafiliśmy tutaj całkowicie przypadkowo i nie żałujemy! Przepyszne jedzenie, ogromne porcje za świetną cenę, aromatyczna kawa, amerykański, stylowy wystrój, bardzo miła obsługa i można tak wymieniać zalety tego miejsca bez końca! Zamówiliśmy zupę fasolową i zestaw z dorszem z gotowanymi ziemniaczkami i surówkami! Niebo w gębie! 😍 Pysznie, tanio, czyściutko, bardzo miło, naprawdę warto odwiedzić to miejsce! Już dawno nie zjedliśmy tak dobrego obiadu w restauracji! Polecamy i bardzo dziękujemy 😍

Paweł Kazik

Polecam wszystkim. Miła I szybka obsługa. Jedzenie petarda mega smaczne, porcje bardzo duże. Ceny warto zapłacić za tak pyszny obiad. Pozdrawiam całą załogę Baru.