Gramofon Klub & Whisky Bar - Brodnica

Natalia

Ze spokojem ducha mogę stwierdzić, że jest to najlepszy klub w mieście i okolicy. Klub jest dość mały, ale kameralny i klimatyczny. Z pewnością dużą rolę odgrywa tu obsługa, która jest uśmiechnięta, pomocna i otwarta na gości. Na barze ogromny wybór trunków, a umiejętności i pomysłowość barmanek przekładają się na smaczne drinki, nawet te spoza karty. DJ gra fajnie, dostosowuje się do preferencji i wieku imprezowiczów i nie ma problemu z puszczeniem zamówionej piosenki. Pan fotograf również zasługuje na pochwałę za pomysłowość i fajne fotki. Ochrona jest bardzo czujna i szybko reaguje na niechciane zachowania. Obsługa na bieżąco sprząta stoliki i ewentualne rozlania na podłodze; w łazienkach również bardzo czysto, za co ogromna pochwała. Działa klimatyzacja, więc jest przyjemnie, nie za gorąco. Podsumowując, serdecznie polecam Gramofon! Z chęcią wrócę tam jeszcze na imprezę😊

Patrycja

Klub Gramofon to miejsce, które z łatwością zdobywa serca miłośników dobrej muzyki i wyjątkowej atmosfery. Doskonały wybór utworów, od klasycznych hitów po najnowsze trendy, sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Obsługa jest zawsze uprzejma i profesjonalna. Idealne miejsce na taneczną zabawę czy po prostu spędzenie czasu przy dobrej muzyce. Warto tu wracać!🍸

Twee T.

Sam lokal nie jest najgorszy ale poziom organizacji jest straszny. Rezerwowałam stolik tydzień wcześniej a w momencie przyjścia do klubu dowiedziałam się, że stolik został sprzedany. Wstyd troszkę.

Piotr K.

Fantastyczny klub niesamowita atmosfera, jest wizytówką Brodnicy warto przyjechać tu żeby tylko przyjść do tego klubu.

Nati Z.

Panie Igorze - myślę, że największym odzwierciedleniem odwagi (jak to przystało na włodarza klubu) jest przyjęcie krytyki "na klatę", a nie usuwanie negatywnych komentarzy.

Niestety jedynie potrafi Pan jak tchórz z ukrycia zadzwonić po policję. Muszę Pana również zawieść, ale nie wywołało to u mnie nawet minimalnego stresu. Jako osoba, która ukończyła prawo i ma wieloletnie doświadczenie w pracy w branży - doskonale wiem jak poruszać się zgodnie z przepisami prawa polskiego.

Nie przypominam sobie także, abym zrobiła awanturę, kogokolwiek traktowała z góry, czy co gorsze - kogoś popchnęła, ale Pański personel - szatniarko-menadzerka(?) - już tak. W wulgarny sposób kazać ściągać mi kurtkę, przy pustej sali, pustym parkiecie, 15 min przed zakończeniem, wiedząc doskonale że jestem kobietą dj'a i czekam na niego - to nielogiczne. Dlatego też dopytywałam dlaczego ówcześnje pracująca pani Tatiana nakazała mi oddać kurtkę do szatni w takiej sytuacji. Mysle że było to podyktowane zwykłą ludzką złośliwością - tak jak nakazanie mi zapłaty za wejście. Pana klub jest jedynym klubem, w którym jako narzeczona DJa zapłaciłam za wejście i miałam zakaz wejścia za konsolę (a trochę przez ostatnie lata ich było). Wręcz przeciwnie - wszędzie jestem traktowana w sposób miły, uprzejmy i LUDZKI.

Wstęp do Pana klubu nie jest mi do niczego potrzebny i omijam je szerokim łukiem z własnej nieprzymuszonej woli. Swoją drogą- moje zdjęcie wisi na wejściu z przekreśleniem?😅 Życzę więcej ludzkich odruchów, ale tego bananowy Pan się jeszcze nauczy z biegiem czasu i życia. Pozdrawiam gorąco Panie Igorze 😉

Bar K.

Najgorsza obsługa i lokal. Serdecznie nie polecam

Kuba M.

Generalnie odlschoolowa mordownia. Na wejściu stoi chętny do bitki Pan i mówi "z kapturem nie wejdziesz". Nawet jeśli kaptur jest częścią damskiej sukienki i nie moze zostać zdjęty. Nie wiedziałem, że takie miejsca jeszcze istnieją 🤦

Julia

Świetne miejsce i boskie barmanki.