Bar Misz Masz - Przemyśl

Bar Misz Masz - Przemyśl

Bar Misz Masz znajduje się w sercu Przemyśla, przy ulicy Plac Legionów 5. Jest to popularne miejsce, które spełnia różne role - zarówno bar, jak i restauracja, doskonałe dla tych, którzy szukają odrobiny rozrywki i smacznych dań. Przyjemna, kameralna atmosfera i zdrowy wygląd przyciągają zarówno mieszkańców Przemyśla, jak i turyście.

Specjalności:

• Pizzeria

Inne ważne informacje:

• Dostawa
• Na wynos
• Na miejscu
• Dobra kawa
• Dobre desery
• Obiad
• Kolacja
• Posiłki w pojedynkę
• Alkohol
• Kawa
• Koktajle
• Małe porcje
• Piwo
• Szybka przekąska
• Obiad
• Kolacja
• Desery
• Obsługa kelnerska
• Bar na miejscu
• Toaleta
• Kameralne
• Modne
• Niezobowiązująca atmosfera
• Spokojne
• Grupy
• Studenci
• Turyści
• Mozliwe rezerwacje
• Karty debetowe
• Karty kredytowe
• Płatności mobilne NFC
• Odpowiednie dla dzieci

Opinie:

Ta firma ma 61 recenzji na Google My Business.

Średnia opinia:

3.2/5

👍 Recenzje dla Bar Misz Masz

Pathfinder P.

3/5

Lokalny położony blisko dworca więc ceny bardzo wygórowane. Piwo Leżajsk 12 pln, najdroższe w mieście, obiady też droższe niż w restauracjach w centrum miasta. Obsługa ok. Na miejscu toaleta płatna nawet dla klientów co jest szokiem i nie do zaakceptowania w szanujących się lokalach. Rano w lokalu było zimno na tyle, iż trzeba było siedzieć w kurtce, po południu z kolei było tak gorąco że wszystkie szyby w lokalu były zaparowane, w dodatku po wyjściu ubrania przeszły nieprzyjemnymi zapachami z kuchni, coś nie tak z wentylacją w tym lokalu. Lepiej za te same pieniądze zjeść w innym lokalu. Na plus że lokal jest wczesnym rankiem otwarty i osoby czekające na pociąg mają gdzie przeczekać. Lokal jest czysty, w trakcie mojej wizyty jedna z Pań czyściła dosyć długo i dokładnie wszystko. Odbieram 2 gwiazdki za płatną toaletę, bardzo wysokie ceny i kiepską wentylację.

Nik N.

1/5

Moze i drogo za to jedzenie obrzydliwe, wzielismy placki sok i pizze. Pizza byla niedobra, w plackach bylo wiecej oleju niż ziemniaka. Ceny jak w jakiejś dobrej restauracji. Zjedliśmy tak 40% tego co nam dali bo baliśmy sie zatrucia pokarmowego przed długa podróżą pociagiem.Nie polecam takimi miejscami powinna sie zająć jakas kontrola. Jedyne co to gulasz byl dobry i piwo ale no piwa nie da sie zepsuć:)

Maciej T.

1/5

Tragedia, po paru miesiącach coraz gorzej. Placek z gulaszem, wrrrrr. Chyba czas douczyć personel, jak się robi placki ziemniaczane oraz gulasz. Piwo... bez komentarza. Frytki beznadziejne, a miało być smacznie. O cenach nie mówię, pojęcie względne... minus zero....

Kapelusz H.

5/5

Ziemniaczki idealnie maślane, do tego buraczki przepyszne, filet drobiowy klasyczek, ale takiego dobrego placka ziemniaczanego z gulaszem to nie wiem czy gdzieś indziej jadłem. W sumie to uratowali nam tyłek jak byliśmy mega głodni, z pewnością przy następnej okazji zawitamy

Marcin S.

1/5

Przyznaję ze z reguły nie piszę opinie o lokalach ale tego co było tutaj nie da się po prostu przemilczeć.
Pomijając fatalny zapach z kuchni którym przesiąkły wszystkie ubrania oraz niesamowicie niemiłą obsługę, kotlet drobiowy który otrzymaliśmy był najgorszym jaki kiedykolwiek w życiu spróbowałem. Podejrzewam że patelnia na której został zrobiony nie była myta od kilku dni, bo po ugryzieniu go prawie nie było czuć mięsa a jedynie ochydny smak wielokrotnego smażenia na tym samym oleju. W obawie przed zatruciem oddałem cały obiad do okienka i mimo że nie powiedziałem ani słowa na temat jedzenia obsłudze zostałem zmierzony przez panią obsługująca takim wzrokiem jakbym był jej najgorszym wrogiem. Zdecydowanie nie polecam nikomu!!!

Lord P.

2/5

Drogie piwo, jedzenie cenowo dość przystępne. Dziwnie rozpadające się placki, ale gulasz smaczny. Niemiła obsługa. W środku zimno, przeciągi, większość to Ukraińcy.

Joanna Z.

5/5

Domowe jedzenie i smaczne. Pierogi jak u mamy . Polecam obsługa super ceny niewygórowane. Napewno jeszcze odwiedzę jak będę przejazdem. Polecam

Sydorenko U.

1/5

obsługa niemiła, pani normalnie sie nie odezwie , zamawiałam kebab box nie spytano mnie jakie mięso , jaki sos , sama musiałam się dopytywać , w oczy sie nawet nie spojrzy , jak już to patrzy się na ciebie jak na debila.