TORCIKOWO - CUKIERNIA, KAWIARNIA, LODZIARNIA - Grójec

Patrycja G.

Zamówiliśmy "słodki stół" na chrzciny - wygląd ładny wszystkich produktów... Niestety 3 z nich różniły się jedynie wyglądem a smak na jedno kopyto... Były zrobione z tego samego i polane tym samym, jedyna różnica to kształt... Gdy składaliśmy zamówienie wybierając rzeczy z gabloty - nie próbując ich , sądziłam że zamawiamy różne produkty, ekspedientka też nie pomyślała żeby opowiedzieć że różni się to jedynie kształtem (cake popsy, serca na patyku oraz duże kulki) w smaku nie były złe, chociaż miałam wrażenie jakby zawierały alkohol - może to przez niebieski barwnik w polewie, nie jestem pewna co mogło spowodować ten dziwny posmak. Po za tym zamówiliśmy jeszcze makaroniki, były smaczne. Bezy również bardzo dobre. Mini tarty urocze,w smaku okey... Przy składaniu zamówienia chcieliśmy galaretki w postaci mini deserków, jednakże ekspedientka ich nie zapisała... Zauważyliśmy to dopiero przy odbiorze.

Paula K.

Wstąpiliśmy przypadkiem, nie oczekiwaliśmy nic wielkiego, tylko kawę i ciastko. Kawka okazała się wyborna tak samo jak desery, które cieszą nie tylko kubki smakowe, ale i oko 🙂 Nie mamy się do czego przyczepić!!

Ewa R.

Zamawiałam tort, miałbyć cały czekoladowy krem z wierzchu, a przyjechałam i był bialy, Panie poprawiły, ale ten krem nie wyglądał na czekoladowy, a jedynie kakaowy. Smak czekoladowo truskawkowy bez rewelacji, jak wcześniej wspomniałam krem nie był czekoladowy, czuć sztuczny proszek. Boki miały być w płatkach, a mialy jakies kolorowe groszki? Plus napis niebieski nie wiem skąd taki pomysł. Nie usłyszałam ani przepraszam, ani nikt nie zaproponował jakiegoś rabatu czegokolwiek. Wzięłam bo nie miałam wyjścia. Więcej nie wrócę. Nie polecam.

Wer

EDIT: to w takim razie pytam o skład sorbetu jabłkowego. Co mi zafarbowało język na zielono? Jabłka? Cukier? Czy jakiś sztuczny proszek?
Może i nazwa rzeczywiście jest "ze śmietaną", a nie "ze śmietaną i cukrem", ale wchodząc do cukierni spodziewam się wypieków na słodko, a nie na wytrawnie, tym bardziej, że rurki były położone w tej samej lodówce co słodkie ciasta.
Może warto wywiesić składy ( jak w Biedronce jest taka zawieszka ze składem pieczywa), bo z jednej strony może jakoś rozumiem Państwa tłumaczenie, ostatnio w innej cukierni kupiłam niesłodkiego eklera, ale z drugiej, jeśli coś wygląda tak samo i nazywa się tak samo, tylko w jednej cukierni to coś jest słodkie, a w innej nie, to skąd konsument ma wiedzieć co kupuje? Nie przyszło mi do głowy, żeby zapytać, bo pierwszy raz zdarzyło mi się, że rurka nie była słodka i się tego nie spodziewałam.

Ciast nie polecam. Wzięłam rurkę z kremem. Krem to sama śmietana (może z jakimś utrwalaczem). Chyba cukiernik zapomniał dodać cukier. Nazwa "cukiernia" pochodzi od słowa "cukier". Powiedziałam o tym ekspedientce, to nawet nie odniosła się do tego w żaden sposób, nie zaproponowała gratisu w postaci najsłodszego ciastka z cukierni albo zniżki na następną wizytę. Powiedziałam, że kupię lody, może nimi się dosłodzę. Spróbowałam arbuzowych, truskawkowych i zielone jabłuszko. Porcja kosztuje 6 zł i wydaje mi się, że zmalała od naszej poprzedniej wizyty ze dwa lata temu. W smaku arbuz ok, truskawka też (były pestki z truskawek, więc widać, że to prawdziwe owoce)., natomiast zielone jabłuszko zafarbowało mi język na zielono. Akurat pochodzę z rodziny sadowniczej i wiem, że żadne jabłko nie da takiego koloru ani efektu. Pani powiedziała, że właścicielka robi sama lody. Pytanie jak dokładnie, bo "robienie samemu" może oznaczać zarówno wsypanie proszku do mleka i rozmieszanie maszyną do lodów, jak i samodzielne pokrojenie truskawek, dodanie cukru i zrobienie konfitury, a potem dodanie niestandaryzowanego mleka przywiezionego od sąsiada hodującego krowy, jak robi to mój znajomy, który w swojej restauracji proponuje lody własnej roboty.
Fajnie, że jest miejsce do siedzenia na zewnątrz.

Justyna K.

Klimatyczne miejsce, w którym serwowane są desery tworzone na bardzo wysokim poziomie z dbałością o każdy szczegół. Każde jedno ciasto i miniporcja przyciąga pięknym, starannym wykonaniem. Do tego ich smak przerasta oczekiwania, to istna uczta dla zmysłów. Ceny są bardzo przyjemne biorąc pod uwagę jakość składników, starannie dobrane kompozycje smakowe. Po prostu widać zaangażowanie, wielka wiedzę oraz pasję twórcy tego miejsca. Polecam!

Rafał B.

Nowa lokalizacja jest ekstra przytulna .Bardzo miła pani z obsługi i pyszne lody .Wygodne kanapy i super wystrój .Gdyby jeszcze były śniadanie serwowane to już by było 10/10 🙃

Karina K.

Nie polecam! Zamawiałam tort tydzień temu na niespodziankę urodzinową chłopaka- pojechałam odebrać tort i złapałam się za głowę. Pokazałam zdjęcie i wysłałam jak ma wyglądać a wyglądał jak by ktoś robił go za karę… miał być biały i trochę czekolady a zrobili cały oblany czekoladą i jakieś precelki poprzyklejane! ŻENADA NIE POLECAM Z CAŁEGO SERCA!!
Odpowiedź: Wszystko było wyszczególnione i proszone żeby wyglądał tak jak na zdjęciu! I żeby nie był oblany cały czekolada, ponieważ nie lubimy- Państwo zagwarantowali, że nie ma problemu będzie wyglądał identycznie. Gdyby było tak jak Państwo piszą to nie oddali byście zaliczki i nie przepraszali😝

Katarzyna ?.

Wszystko bardzo smaczne ☕️ Polecam, gdyż jest to jedna z lepszych cukierni w której można smacznie zjeść ciastko, wypić kawę i przede wszystkim w przyjemnej atmosferze 😍