Beefteka Browar Koło - Koło

Daniel M.

Z jednej strony - jeden z lepszych burgerów jakie ostatnio jadłem. Nic dodać nic ująć. Smak w punkt. Lemoniada kwaśna, tak jak lubię. Skąd więc tylko trzy gwiazdki? Za sposób podania. Burgery podane na drewnianych deskach. Popękanych drewnianych deskach. Z czarną mazią w szczelinie pęknięcia. Nie zwróciłem na to uwagi bo idealnie na niej leżał Burger. Może wypadałoby dać papier na tą deskę? Sanepid by chyba wlepił karę. Trochę tego czarnego skarbu wydłubałem. Może rzuci się w oko komuś.

Krzysztof W.

Ładne i smaczne w tygodniu. Jednak gdy wybraliśmy się tam w weekend, wygląd podanych dań był gorszy. Poza tym reszta na plus.

Aleksander K.

Standardowy przypadek, gdy lokal staje się popularny. Kiedyś porcje adekwatne do ceny. A ostatniego czasu ceny co raz większe a porcje co raz mniejsze. Oraz pogarszająca się obsługa. Pytanie zachodzi jedno. Zawodzi kuchnia czy kelnerzy? Zamówiłem dwa hamburgery na wynos i poprosiłem o to by jeden był bez sera, majonezu i pomidora. Jeden hamburger się zgadzał zaś drugi jedyne co się w nim zagdzało według mojego zamówienia to tylko to, że był bez sera. Jak kelnerzy mają problem z przyjmowaniem zamówienia to mogą się pytać dwa razy by się upewnić, zaś jeśli kuchnia ma problem z realizacją zamówienia to niech czytają dwa razy zamówienie, które mają przygotować. Złorzenie reklamacji uniemożliwiała odległość. Pozdrawiam obsługe nie zadowolony klient.

Piotr S.

Przyjemna restauracja z bardzo bogatym menu. Piwa z browaru Koło przepyszne, jedzenie również. Przystępne ceny, miła atmosfera, dużo miejsca na bardzo wygodnych fotelach. Przemiła obsługa. Miejsce zdecydowanie warte polecenia.

Darek K.

Najlepszy stek z kalafiora jaki jadłem <33 gulaszowa też spoko a herbatka z bzu to poezja. Ogólnie super smacznie

Mikołaj K.

Chciano nas oszukać. Byliśmy całą rodziną w 12 osób, szwagier chciał przestawić lampę nad stolikami ponieważ zbyt mocno świeciła na córkę (są ruchome), natychmiast spadła na stolik, przyszła Pani kierownik i zabrała lampę oświadczając, że musimy to rozliczyć a kwota to około 800-1000zł. Poprosiliśmy o uszkodzoną lampę ponieważ wiedzieliśmy, że nic się z nią nie stało - trzykrotnie gdzie za każdym razem Pani kierownik przychodziła tylko z oświadczeniem do podpisania mówiąc, że tak nakazał menadżer. Ostatecznie przy chęci wezwania policji przynieśli lampę, oczywiście była cała nieuszkodzona, nawet nie zadrapana. W minutę włożyliśmy ją na swoje miejsce i nie było po niczym śladu. Oczywiście po incydencie zapomnieli o niektórych naszych zamówieniach. Dla mnie podejście restauracji totalne dno. Plus dla kelnera Alberta za normalne podejście. Steki raczej słabe, najlepszym daniem była lemoniada.

Paweł

Bardzo dobre jedzenie, przystępne cenowo. Dziewczyny z obsługi uprzejme, bardzo sprawnie obsługują salę.
Wystrój również na duży +

Gorąco polecam!

Łukasz G.

Bardzo spodobało mi się to miejsce. W środku wystrój i atmosfera jest mocno “amerykański-burgerowa” Posiadają nano browar. Niestety nie było mi dane spróbować lokalnego piwa, ponieważ brak opcji bezalkoholowej. Porcje ogromne. Sam Burger nie udał się taki jak zamawiałem, czyli średnio wysmażony. Wydaje się, że to z powodu tego, że podobnie jak frytki był mrożony. Obsługa jest wyjątkowo miła. Z prawdziwym Burgerem i frytkami z ziemniaków zamiast z fabryki wszystko zasługiwałoby spokojnie na 5 gwiazdek. Podobnie sprawa wygląda z lemoniadą wygląda pomysłowo i atrakcyjnie, ale smakuje sztucznymi syropami a nie cytryną. Jest miejsce do poprawy.