Restauracja Gościnna Chata - małopolska kuchnia regionalna - Kraków

Michal Sobon

Niezwykle profesjonalny, uważny i serdeczny kelner. Bardzo wysoki poziom wszystkich trzech zamówionych posiłków: kulebiak, placki z kapusty oraz bigos w chlebku. To dania świeże i doskonale obrazujące niepowtarzalny smak i szlachetność polskiej kuchni. Również wielki plus dla domowej i orzeźwiającej miętownicy.

Jarosław Czerniawski

Bardzo miła atmosfera. Niestety nie mieli koniaku. Ale whisky super. Dwie balantyny ,4 kolki. Deska serów, ameicano i espresso 90 zł. Jak n krk DARMO.

Julia

Bardzo fajna atmosfera, prawdziwy klimat. Jedzenie świetne - spróbujcie koniecznie placków z kapusty i pierogów.
Miejsce przyjazne pieskom.

Anna Kandyba

W restauracji panuje świetna atmosfera i cudowny klimat
Żurek w chlebie był niesamowitym ,5+
Spróbowaliśmy baraninę—nie idealnie miękka , Natomiast pyszny grzybowy sos kompensuje smak
Schabowy jak schabowy
Dobre piwo i ciekawe drinki
Kelnerka musi się wiele nauczyć , na przykład życzyć smacznego ,interesować się czy wszystko smakuje gosciam

PS: polecam robić rezerwacje telefonicznie lub rezerwować stolik na żywo, ponieważ przez stronę internetową nie potwierdzają rezerwacji w ciągu dnia

MR DEZO

Powrót po kilku latach. Na szczęście nic się nie zmieniło. Potrawy sycące i pyszne, każdy znajdzie coś dla siebie. Można zjeść w normalnym budżecie

Selina Jachym

Wybrałam się z koleżankami na dobre polskie jedzenie i takie zastałam 🙂 Fuczki bojkowskie były przepyszne, podane z dodatkiem sosu śmietanowego, marchewką oraz kiszonym ogórkiem. Porcja duża - idzie się nią naprawdę najeść. Muzyka w restauracji też typowo polska, wpasowująca się w klimat. Jedynie przez ruch trudno było złapać kelnerkę, aby poprosić o rachunek, ale to szczegół ? Polecam tam wpaść, jeśli ktoś będzie miał chęć zjeść coś dobrego i polskiego!

Piotr

Bardzo urokliwa restauracja znajdująca się na kilku poziomach w piwnicach starej kamienicy. Niezwykłe miejsce Na romantyczną kolację.

Maggie Jurajda - Biz & Marketing & „GustusLovers” Fine Dine & Wine

Odwiedziliśmy 19/09/23 na kolacje.
Przyszliśmy dość późno ale kelnerka powiedziała ze możemy zjeść jak zamówimy w 2min. Niby fajnie ale może lepiej powiedzieć nie jeśli cos nie ma być do końca takie jak być powinno? Wielkość dania z ziemniaków i boczku, troche nie adekwatna do ceny. Moje danie, było średnie, mięsko super, wręcz się rozpadało, ale kluski były twardawe, rzekomo takie miały być, ale próbowałam pierwszy raz.
Sosu grzybowego było jak na lekarstwo, ale przemiła obsługa próbowała pomoc i dogorywali troche sosu na szybko, co niestety nie było już aż tak dobre.
Buraczki teoretycznie były świeżo robione, ale smakowały troche jak konserwowe ze słoika, i nie smakowały w ogóle jak karmelizowane, bo smakowały by bardziej słodko a nie jak ocet. Ale obsługa była przemiła i próbowała naprawić sytuacje.
Sama restauracja ma ciekawy wystrój góralski i atmosfera jest super.

We visited on 19/09/23 for dinner.
We arrived quite late but the waitress said we could eat if we ordered in 2min.

Seemingly nice but maybe it's better to say no if something is not quite what it should be? The size of the potato and bacon dish, a little inadequate for the price.
My dish was average, the meat was great, it even fell apart, but the noodles were hard, supposedly they were supposed to be like that, but I tried them for the first time.

Mushroom sauce was nice but way too little, but the friendly staff tried to help and made some extra sauce quickly, which was unfortunately not as good.
The beetroot was theoretically freshly made, but tasted a bit like tinned beetroot from a jar, and didn't taste at all like caramelised beetroot, as it would have tasted more sweet and not like vinegar.
But the staff were smug and tried to rectify the situation.
The restaurant itself has an interesting highland decor and the atmosphere is great.